czwartek, 27 sierpnia 2009

Tak znowu przy kawce.

Witam serdecznie na moim milczacym blogu. Co zrobic czasu mi brakuje, czasami checi i pomyslu. Wpadlam teraz na chwilke powiedziec, ze bywam narazie tu jako obserwator, ale to sie zmieni. Nawet robotkowo jestem bardziej do przodu niz z prowadzeniem mojego bloga. Naprawde czasu mi brakuje i na dodatek nie jestem zbyt systematyczna. Zawalam sie robota na zyczenie. Pomocnikow jeszcze w tym domu nie ma. Trzeba poczekac.
Zaczynam meblowac mieszkanie, bo znudzilo mi sie okrutnie. Moj maz niewiele potrafi wiec walcze sama. Moze niedlugo skoncze i pochwale sie. Zafascynowala mnie sztuka DECOUPAGE. Chcialabym to wykorzystac w moim mieszkanku. Jeszcze nie probowalam, ale moze podolam. Po urlopie poszukam w tym kraju farb i lakierow akrylowych.
Narazie jade na urlop. Do Wloch. Bylam w tamtym roku. Mam nadzieje, ze teraz bedzie latwiej, bo dzieci o rok starsze. Najbardziej martwi mnie to, ze schudnac sie nie udalo. No coz po urlopie nowe postanowienia i nadzieja, ze sie uda.
Pozdrawiam serdecznie i po urlopie obiecuje cos zaprezentowac na moim blogu.