
Nadszedl czas na zajace. Uszylam chlopca i dziewczynke.
Chlopiec w niebieskich kolorach i z marcheweczka w torbie, a dziewczynka w kolorach rozowych.
Do lapki dostala koszyk z kwiatuszkami.

Mial byc to Blog robotkowy. Cos z drutow, cos z szydelka. Zrobila sie TILDA. Moze kiedys znowu wroce do drutow. Narazie bola mnie rece. A i lenia mam.
słodkie są te królisie :) i takie eleganckie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń